czwartek, 26 kwietnia 2012

cudownie jest poczuć wiatr we włosach

Wczoraj wreszcie zamontowałam siatkę ochronną na balkon.
Ponieważ dzisiaj pogoda sprzyja otwartym drzwiom Lucek wreszcie zaczął eksplorować tę przestrzeń!:))
I od mojego przyjścia z pracy w zasadzie nie wchodzi do domu. Świeże powietrze na pyszczku jest jednak niezastąpionym doznaniem. Cudownie jest poczuć wiatr we włosach! ;)

Podczas montażu siatki usłyszałam kilka ciekawych pytań od wchodzących do bloku sąsiadów:
- to siatka przeciw ptakom?...
- to moskitiera? (chyba na szarańczę;)), ja odpowiadam: - nie to dla kota, 
na co słyszę: - a co? wypadł ci już raz?...
 To ostatnie pytania pozostawię bez komentarza...







20 komentarzy:

  1. To kiciulka będzie mogła teraz siedzieć na balkonie - podobno idą upały :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A będzie mu jeszcze milej jak posadzę kwiatki i położę mu jakiś kocyk ;)

      Usuń
  2. Wspaniale, że będzie miał takie fajne warunki;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak miło jest usiąść na tarasie i podziwiać i poczuć wiatr we włosach.

    OdpowiedzUsuń
  4. No to będzie teraz radość! Szczególnie, że coraz cieplej jest i futro lata po domu aż miło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też muszę w końcu tą siatkę założyć tylko tak strasznie nie mam pomysłu jak sie za to zabrać.. Cóż pytania sąsiadowi gratuluje. Mam nadzieję ze nie ma kota :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma kota i całe szczęście...
      A założenie prostej siatki to nic trudnego. Kilka dziurek i już:)

      Usuń
  6. Ale szczęśliwy kotek :-)
    Moje też mu zazdroszczą ...

    OdpowiedzUsuń
  7. Uroczy koteczek :-))
    Pozdrowienia od Bemola

    OdpowiedzUsuń
  8. Moje futra mają ogródek, leżą teraz w słońcu i wypoczywają po nocnych harcach, ale jak nie ma słoneczka to tez wiatr im ...włoski rozwiewa:) śliczny cudny czarnuszek, pogłaszcz go ode mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kotek pogłaskany, a my zazdrościmy ogródka!:)

      Usuń
  9. Brawa za siatkę na balkonie :-))) My mamy tylko w oknie w sypialni, ale wiercę mężowi dziurę w brzuchu żeby zrobił też w innych pomieszczeniach, bo sama moskitiera, to żadne zabezpieczenie.
    Dużo głasków dla Lucka i Sama (piękny banerek). Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bez siatki, to albo bym dostawała codziennie zawału, albo siedziała z zamkniętym oknem!
      Siatka zdecywowanie zdrowsze rozwiązanie ;)

      Usuń
  10. A jaki kotek zainteresowany światem zewnętrznym, przynajmniej ma zajęcie chłopak :-)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny kotek. Myślałam nad czymś podobnym dla mojego:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...