niedziela, 30 grudnia 2012

kartka sylwestrowa czyli debiut scrapbookowy

Niedawno, na swoim blogu,  Abigail ogłosiła zabawę KOCI Scrapbooking. Ja szczerze mówiąc do niedawna w ogóle nie miałam pojęcia co to jest więc może wyjaśnijmy;)
Wg Wikipedii Scrapbooking jest sztuką ręcznego tworzenia i dekorowania albumów ze zdjęciami i pamiątkami rodzinnymi. Nazwa pochodzi od ang. scrapbook, oznaczającego taki album.

A oto zasady zabawy u Abigail:
  1. Do zabawy może przystąpić każdy (zarówno posiadający bloga, jak i nie).
  2. Do zabawy można przystąpić do 5 stycznia.
  3. Każdy zgłaszający się zobowiązuje się do podania KOLORU dominującego w scrapku (ale nie trzeba tego robić w momencie zgłoszenia się do zabawy).
  4. Każdy biorący udział w zabawie przygotowuje jedną lub więcej kartkę scrapbooka w obowiązującej kolorystyce. Może to być zarówno kartka wykonana komputerowo jak i tradycyjnie.
  5. Czas na przygotowanie kolejnych kartek, ustala osoba podająca kolor, ale nie może to być krócej niż 1 tydzień.
  6. Nie ma obowiązku przygotowania kartki z każdego koloru - ale byłoby miło :).
  7. Kartki z danego koloru (lub ich zdjęcia) zostają wysłane do osoby, która podała temat i ta osoba publikuje je na swoim blogu najszybciej jak to możliwe po ich otrzymaniu (wszystkie na raz). W przypadku, gdy dana osoba nie posiada bloga, kartki opublikowane będą na blogu kociki-abigail.blogspot.com .
  8. Niezależnie od tematu/koloru, na kartce musi znaleźć się co najmniej jeden kot.
  9. Można, a nawet należy ;), publikować zrobione przez siebie kartki na własnym blogu i nie trzeba czekać z tym do końca terminu :).
  10. Na swoim blogu można (ale jak ktoś nie chce to nie musi) umieścić informację o wzięciu udziału w scrapbookowej zabawie.
Obowiązującym obecnie kolorem jest dość niewdzięczny srebrny.
Pomimo braku doświadczenia w scrapbookingu postanowiłam wziąć udział w zabawie.
Kartka, która powstała (możliwe, że nie jest to wersja ostateczna;)) nie jest typowa, ale i kolor srebrny jest do wykonania komputerowego niezwykle trudny więc moje "dzieło" wygląda mało papierowo... ale mam nadzieję, że będziecie wyrozumiali, bo to mój absolutny debiut w scrapbookowej materii;)
Ponieważ wielkimi krokami zbliża się koniec roku postanowiłam połączyć przyjemne z pożytecznym i moja kartka jest sylwestrowo - karnawałowa:)
Swoją chęć udziału w zabawie możenie zgłaszać do 5 stycznia 2013 na blogu Abigail. A termin nadsyłania srebrnych kartek mija 12 stycznia 2013, gotowe scrapki wysyłamy na adres abigail090@gmail.com. Zapraszam wszystkich do zabawy:)
Nie jest to konkurs a kartki tworzymy dla przyjemności tworzenia:)

**********************
A teraz doniesienia z kociego świata;)
Niedawno opisywałam w poście Gacek kontra motyle znęcanie się Gacka nad moją motylą zasłonką prysznicową. Otóż obecnie zabawa ewoluowała i Gacek przyjął sobie za punkt honoru skoczyć jak najwyżej na zasłonkę... Tak, tak, on się po niej nie wspina tylko siedząc w wannie odbija się o jej dna i wskakuje na zasłonkę!
Mały zbój doskakuje do wysokości półtora metra...

sobota, 22 grudnia 2012

przedświątecznie piernikowo

No i znowu nie udało mi się zajrzeć do zaprzyjaźnionych blogów w takim stopniu jak bym chciała... Mam nadzieję, że uda mi się to wszystko nadrobić w okresie poświątecznym.

Od kilku lat, już tradycyjnie, piekę świąteczne pierniki, które ładnie pakuję i wręczam rodzinie oraz najbliższym przyjaciołom. Do tej pory były to różnego rodzaju anioły. Nadawały się zarówno do zjedzenia jak i do powieszenia na choince.
Ale odkąd zawitał u mnie Lucek obudził w mojej duszy kociarę pełna parą. Dlatego w tym roku anioły zostały zastąpione choinkowymi kotami! :) Zapędziłam się trochę w robocie i wyszło ich prawie dwieście sztuk!
W tym roku już nikt nie będzie miał wątpliwości, że kocio oszalałam;)

Wczoraj przystąpiłam do pakowania choinkowych pierniczków w ozdobne paczuszki. Koty, jak widać,  zawzięcie pomagały więc zapakowanie ciastek tak żeby nie dostało się do nich kocie futro było nie lada wyzwaniem!

Od lat staram się dla najbliższych przyjaciół samodzielnie wykonywać prezenty. Wtedy, tak naprawdę, udaje mi się poczuć magię świąt i jednocześnie uniknąć zakupowego szaleństwa w sklepach. Osobiście sama bardzo lubię dostawać własnoręcznie wykonane upominki. Wtedy wiem, ze obdarowujący myślał o mnie przy ich wykonywaniu. Nie mogę zamieścić tego co wykonałam w tym roku, bo nie byłoby niespodzianki ;)

Od dwóch lat nie ubieram na święta choinki w domu. Nie ze względu na koty, sama zresztą nie wiem czemu, chyba gdzieś zniknęła we mnie ta potrzeba... Przyozdabiam tylko mieszkanie lampkami, żeby zrobiło się bardziej kolorowo i nastrojowo. Jednak w tym roku na wigilii będzie u mnie mój pięcioletni siostrzeniec i stwierdziłam, że dziecko musi mieć chociaż namiastkę choinki. A ponieważ stwierdziłam, że nie ma sensu kupować drzewka na jeden dzień stworzyłam twór choinkopodobny ozdobiony lampkami i kocimi pierniczkami. O dziwo (i dobrze!) okazała się całkowicie nieinteresująca dla kotów:)

Kochani, korzystając z przedświątecznej okazji, chciałabym życzyć Wam wszystkim (tym, którzy obchodzą i nie obchodzą) spokojnych i radosnych świąt.
Dużo zdrowia i szczęścia! Wiadomo, że zdrowie jest najważniejsze, ale odrobina szczęścia też się przyda, bo jak mawiają, ci co płynęli na Titanicu cieszyli się dobrym zdrowiem, ale nie mieli szczęścia! ;))

wtorek, 18 grudnia 2012

los się do mnie uśmiechnął przed końcem świata


Dzisiaj, mimo że choroba czai się za moimi plecami i tylko czeka na dogodny moment żeby zawładnąć moim ciałem, radość zagościła w mej duszy! I to za sprawą listonosza! Sam listonosz nie był aż tak przystojny żeby poprawić mi humor, ale przesyłka, którą przyniósł już miała taką siłę sprawczą.
 
Nie wiem czy wiecie, ale w  sobotnim losowaniu candy u Amyszki, za sprawą kota przecudnej urody, los się do mnie uśmiechnął i Mikesz wybrał karteczkę z moim imieniem!  Do tej pory udało mi się jedynie wygrać trójkę w totolotka, ale widocznie przed piątkowym końcem świata, koło fortuny postanowiło  zacząć mi sprzyjać. Cóż, lepiej późno niż wcale! ;) 

Nagrodą główną jest książka "Jak żyć z właścicielem neurotycznego kota" autorstwa Stephena Bakera. Oczywiście nie zdążyłam jej jeszcze przeczytać, bo cała paczuszka przyszła do mnie dzisiaj (Poczta Polska, o dziwo,  stanęła na wysokości zadania!), ale po pobieżnym jej przejrzeniu  już wiem, że będzie to świetna lektura na świąteczny wieczór. Gacuś  się nie mógł od niej oderwać!

Jedną z niespodzianek w przesyłce był piękny złoty kiciuś, który już zadomowił się  wśród mojej kolekcji kocich gadżetów.

Jak przystało na candy grudniowe nie zabrakło i świątecznych akcentów! Kartki z Kotyszkami są prześliczne choć moje koty poczuły lekką zazdrość, że podziwiam jakieś inne futra i to w dodatku przebrane w mikołajowe czapki!;)
 
Amyszka nie zapomniała również o moich futrach więc w przesyłce znalazło się także i coś dla nich! Wędka z piórkami już robi furorę!.
W paczuszce nie zabrakło również czegoś na osłodę zimowych wieczorów. Te pyszne praliny z pewnością sprawią, że szybciej wyzdrowieję! Muszę tylko pilnować żeby koty mi ich nie zjadły, bo po Gacku łakomczuchu mogę się wszystkiego spodziewać  ;)

Amyszko, pięknie dziękuję za te wszystkie cudeńka i za wspaniałą zabawę!
A teraz lecę wcinać praliny! :D

niedziela, 16 grudnia 2012

a zegar wędruje do...


Kochani, przez kilka dni nas nie było w blogowym świecie, bo musiałam zebrać siły do przedświątecznych działań a i doba nie chciała się w jakiś magiczny sposób wydłużyć żeby na wszystko wystarczało czasu… Obiecuję w miarę możliwości nadrobić wszystkie wpisy zaprzyjaźnionych blogów.

Dziś  nastał wielki dzień ogłoszenia wyników mojego candy!
Myślałam, że zgłosi się dwadzieścia, góra trzydzieści osób a tymczasem okazało się, że chętnych posiadania zegara namalowanego przez samego Lucyfera było aż 104! 
 Jednak z  powodu tak dużej liczby chętnych i w związku z tym, że chcę jak najszybciej ogłosić wyniki żeby przesyłka z zegarem mogła dotrzeć do szczęśliwca przed świętami, w wyłonieniu zwycięzcy wyręczyła mnie maszyna. Bardzo chciałam żeby wszystko odbyło się w tradycyjny sposób a los wyciągnął sam Lucyfer, ale jak już wspomniałam czas płynie ostatnio zbyt szybko i po drodze, spiesząc się, ukradł mi te cenne godziny, które miałam spożytkować na zrobienie tradycyjnego losowania. Mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale przy tej ilości zgłoszeń nie dałam rady wypisać wszystkiego ręcznie (a drukarki nie posiadam);) 

Oto wszyscy, którzy zgłosili się do zabawy:

  1. 1      Jasna8
    2.     Pantera
    3.     Retro Koty i Pies
    4.     Monique
    5.     Goya Rosé
    6.     katzebemol
    7.     Mags
    8.     abigail
    9.     amyszka
    10.   Gohaa
    11.   ewung
    12.   Tawerna Koci Pazur Baldricka
    13.   ToTylkoJa
    14.   rzeka
    15.   Rafał vel lipton_ER
    16.   Ola pasjatworzenia
    17.   Ania Jarmula
    18.   Alison
    19.   klamaja
    20.   Anna Kaczmar
    21.   Fiołki Aniołki
    22.   inga
    23.   alucha
    24.   lapappilon
    25.   Portiferole
    26.   Łapka
    27.   Baba ze wsi
    28.   Psie Wędrówki
    29.   Kociafrania
    30.   katrin. ka
    31.   Iwona
    32.   Starbuck
    33.   Zuza
    34.   Ilona K
    35.   Inna and Eva
    36.   veh07
    37.   bcmonika
    38.   Anya
    39.   Alice Cullen
    40.   Malgo
    41.   Editha
    42.   Asia i Wojtek
    43.   Zorra
    44.   DoroteaArt
    45.   nicia725
    46.   Justyna Adrian Romaniuk
    47.   Leira
    48.   Amisza aka BlackCat Designs
    49.   Kozio lek
    50.   fraglesik
    51.   Srebrnolistka
    52.   Aga Lewtak
    53.   Елена
    54.   Sassy :)
    55.   Czarna Jagoda
    56.   Szara szafa
    57.   oliwkowe pasje
    58.   Moje Małe Rękodzieło
    59.   Justyna Skoczylas-Janowska
    60.   Marta mama Nikusia
    61.   AGRI1
    62.   kingasweet
    63.   Mevosa
    64.   Kwietniowa
    65.   Barbarka
    66.   Marta i Alicja
    67.   hand-megi
    68.   drzeryj
    69.   ewa-z-mazurskiej-krainy
    70.   agamich
    71.   Renik
    72.   Maria
    73.   babcia marynia
    74.   hanka-blog-handmade
    75.   Kasia
    76.   Angelika
    77.   Urszula
    78.   KoralArt
    79.   Marta Figluje
    80.   Blue-Anna
    81.   AW
    82.   Joanna K.
    83.   Miloyy
    84.   Nitki A nitki
    86.   JoanneDevian
    87.   Vivien
    88.   grinna
    89.   madelinka
    90.   Edyta Pi
    91.   bb26
    92.   sylwiaxx16
    93.   esophie
    94.   olutek009
    95.   Magda
    96.   MozAnna
    97.   slonka w Migotkowie
    98.   draenei
    99.   Nimva
    100. Paulina Zagner
    101.  Majster Jakub
    102. Beata Raczyńska
    103. kultur-alnie
    104. reniakicia

    Tutaj, jeśli się dobrze skupicie, usłyszycie ciche werble podkreślające napięcie przed ostatecznym wyłonieniem zwycięzcy!

Za sprawą maszyny losującej zegar, kubeczek i dwie niespodzianki powędrują do osoby z numerem startowym  25 czyli Portiferole!! A tutaj słychać już głośne fanfary!!!
Serdecznie gratuluje i proszę o przesłanie swojego adresu maskotkaipieska@gmail.com

Dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa i za udział w zabawie!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...