Wczoraj, jak co dzień, przed ósmą zasiadłam z kawą do komputera żeby poczytać zaprzyjaźnione blogi. Zajrzałam do Anki Wrocławianki a jej
wpis rozpoczynał się słowami "Wszyscy mają posty o jesieni - mam i ja!" Moim oczom ukazały się piękne zdjęcia i wielobarwność drzew. I wtedy zdałam sobie sprawę, że w tym roku nie zrobiłam jeszcze ani jednego zdjęcia przedstawiającego tę feerię kolorów. Spojrzałam za okno a tam cała jesień spowita mgłą! Wyskoczyłam z łóżka, chwyciłam psa i aparat i pobiegłam na spacer. Musicie mi wybaczyć, bo upolowałam sporo zdjęć ;))
Ale przy okazji udało mi się sfotografować Sama. Ostatnio traktowałam go trochę po macoszemu na blogu i faworyzowałam koty dlatego nadrabiam te zaległości :)))
Zdjęcia prezentuję w kolejności ich robienia.
Ta pani we mgle mnie zafascynowała...
W pewnym momencie Sam postanowił zatańczyć ;)
Piękne zdjęcia! Masz oko do fotografii. Fajnie, że pokazałaś nam jesiennego Sama :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa ;))
UsuńPani we mgle wspaniale wyszła - na biało czarnym jak duch - piękne. Ale Sam też cudny szczegolnie jak tańczy :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, ta pani wygląda magicznie :)
UsuńPrzyjmuje Twoja samokrytyke i w przyszlosci prosze kazdego zwierza fotografowac po rowno, zadnego nie zaniedbywac. Widze po minie Sama, ze smutno mu z tego powodu, tylko koty i koty. A on co, od macochy?
OdpowiedzUsuńUwielbiam mgle, swiat w nia otulony calkiem inaczej wyglada. Fajne zdjecia!
No ja wiem, wiem, ale on nie lubi jak mu się robi zdjęcia! Sama zresztą widzisz po tej cierpiętniczej minie! To nie smutek tylko foch ;))
UsuńTez uwielbiam mglę.
Zdjęcia absolutnie magiczne :) I Sam bardzo fotogeniczny :)
OdpowiedzUsuńTylko szkoda, że baaaardzo nie lubi jak mu sie robi zdjęcia ;))
UsuńNo to Sam musi być usatsfakcjonowany hehe :-)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak spacer z psem ... może dożyje takiej emerytury ze mnie bedzie stać na psa ...
Piękne zdjęcia w pięknym miejscu ....
To zdjęcie z "panią we mgle" wygląda jak by było z innej epoki ....:-)
Ale pies to nie jest straszny wydatek, dlaczego chcesz go mieć dopiero na emeryturze?!
UsuńŚwietna miękkość przebija z tych zamglonych zdjęć. Taka jesienna magia :-) Piękne zdjęcia, piękny Sam. Pozdrawiam Kasiu :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu! Przesyłam uściski :))
UsuńCudowne zdjęcia! Jesień jest wyśmienitą porą na piękne zdjęcia ;) Też uwielbiam takie klimaty, ale tej jesieni nie wiem czy będę miała czas cokolwiek uchwycić na zdjęciach. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTo prawda, jesień jest najbardziej malowniczą porą roku:))
UsuńRównież Cię pozdrawiam :)
Prawdziwa jesień,taka spokojna,w majestacie kolorów,zamglona.Piękna!A sam musi być usa tysfakcjonowany-też pięknie wyszedł na fotkach!
OdpowiedzUsuńSam zawsze usatysfakcjonowany po spacerze, bo ma z natury bardzo dużo energii ;))
UsuńPiękne zdjęcia!!! Ach, jak mi się marzy jakaś fajna lustrzanka...
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że ja widzę ogromną różnicę w jakości zdjęć i to był jeden z lepszych zakupów ostatnich lat ;)
UsuńPiekne zdjęcia , jesień taka we mgle :-)
OdpowiedzUsuńA sam pewnie zadowolony ze spaceru :-)
Sam, jakby mógł to całe życie spędziłby spacerując. Nigdy nie ma dosć ;)
UsuńTaa, jesień jaka jest, każdy widzi. Zwłaszcza na takich fotkach. :)
OdpowiedzUsuńPS. Gratuluję szczęśliwej ręki do fejsbukowego rozdawnictwa kotków Anki. Bo może jeszcze nie czytałaś świeżych wiadomości, Kasiu... :)
No właśnie dzisiaj rano dopiero przeczytałam! :D
UsuńJesień ma niepowtarzalny klimat, piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, baaardzo lubię jesień, pod warunkiem, że nie pada ;)
Usuńpiękne zdjęcia, piękne.
OdpowiedzUsuńja od kilku dni mam całymi dniami taką mgłę...wolałabym dla odmiany trochę słoneczka.
serdeczności
Czytałam właśnie u kogoś na blogu, że ciągle przymrozki u Ciebie...
UsuńI mnie po mglistym poranku niebo się rozpogodziło :)
To kiedy przyjeżdżasz? :)
OdpowiedzUsuńZałatwisz mi kogoś do wyjścia z Samem 3x dziennie i jestem już jutro! ;)
UsuńA tak serio Gosiu, to co Ci się nie podoba w Twoich zdjęciach?
UsuńNie radzę sobie w słabym świetle, w ruchu, a Twoje zdjęcia Lucka pijącego wodę to przecież cudo! Rozleniwiłam się, jadę na automacie, nie uczę się. Potrzebuję zachęty i dobrej nauczycielki, a poza tym lubię Cię i chętnie Cię ugoszczę. Gdybyś np. przyjechała za 2 tygodnie, albo jeszcze trochę później... czemu? Okaże się. ;P
UsuńSpacer w pięknym otoczeniu :)
OdpowiedzUsuńOgromną przyjemność sprawił mi ten spacer :)
UsuńSmutne oczka ma Twój Sam :(
OdpowiedzUsuńA jesień u Ciebie piękna... nostalgiczna, rozmarzona...
Smutne, bo straszliwie nie lubi jak mu się robi zdjęcia! Robi wtedy taką cierpiętniczą minę ;))
UsuńNo fajnie....poleciałaś w koszuli nocnej(żartuję)..Fotki piękne.....Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńPrawie, prawie ;))
UsuńRównież pozdrawiam :))
Całkiem jesienna jesień :D...
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńZrobiłam sobie autoportret z podwójnym kadrem. Wyszedł całkiem, całkiem ;)
Piękne zdjęcia, szczególnie to czarno białe z kobietą, która idzie alejką.
OdpowiedzUsuńSam śliczny :)
Klimatyczne, miękkie zdjęcia jesienne :) Piesio zadowolony. Pajęczynka imponująca! Lubię takie posty ;)
OdpowiedzUsuńA mogłabyś mi podać link do tej strony Koty? Bo rozumiem, że chodziło o fejs, a na fejsie jest mnóstwo stron o takiej nazwie i się zagubiłam.
OdpowiedzUsuńMaskotko, na polskiej stronie producenta karmy są podane sklepy, w których można ją kupić.
OdpowiedzUsuńprzecudne zdjecia, romantyczne, osnute tajemnicą, nie mogę oderwać oczu! Masz ogromny talent, zazdroszczę bo choć mam dobry aparat to fotograf ze mnie zaden i nawet łopatologicznie nikt mnie nie zdołał nauczyć. Ach, podziwiam :)))
OdpowiedzUsuń