Jak zwała tak zwał, w każdym razie dzisiaj zamiast np.
przygotować na jutro dokumenty dla księgowej postanowiłam przejrzeć archiwum zdjęć
swoich zwierzaków, bo to przecież znacznie przyjemniejsze niż przerzucanie papierków.
I okazało się, że wśród fotografii zrobionych zimą znalazłam
jedną, która wcześniej umknęła mojej uwadze. Nie mogłam wyjść z podziwu, że wcześniej nie dostrzegłam tego podobieństwa! Toż to wypisz wymaluj poza tycjanowska z obrazu Wenus z Urbino!!
Co prawda Lucek to raczej Mars, albo Jowisz, ale nie byłam w stanie się
powstrzymać i musiałam go umieścić na tym obrazie!
Pasuje idealnie :-)))
OdpowiedzUsuńTak - jest idealnie:)
OdpowiedzUsuńNo cudo :-)
OdpowiedzUsuńcudnie ♥
OdpowiedzUsuńTo jest SZTUKA. Ja też chcę taki obraz(ale wolałabym sama pozować)
OdpowiedzUsuńmogę Ci swój pożyczyć ;)
UsuńŁał!!!!Co za poza>>>>Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńpoza godna Wenus ;)
UsuńRzeczywiście super :)! I ładniejszy od Wenus :)
OdpowiedzUsuńdla mnie najładniejszy :)))
UsuńRewelacja, a jaka poza:)
OdpowiedzUsuńI w ten świetny sposób kotem przykryłaś "myszkę" Wenus :))))))))
OdpowiedzUsuńDla ścisłości to zasłonił i pieska Wenus... Lucek wykosił cały zwierzyniec ;)
UsuńHa ha ha perfekcyjne dopasowanie :):):)
OdpowiedzUsuńGENIALNE!!!
OdpowiedzUsuńO kurczę, Lucjuszu zrobisz karierę :))
OdpowiedzUsuńMyślisz? Może powinnam mu agenta poszukać ? ;)))
Usuńzagłósowane, choć nie było łatwo ;))
OdpowiedzUsuń